W miarę dostępnych środków i czasu czy to sam czy z większą ekipą pojawiam się na zlotach Škody, głównie w Polsce (nie wszystkich rzecz jasna). Korzystając z okazji, wybrałem się na pierwszy Dolnośląski zlot Škody organizowanym przy współpracy z lokalnym dealerem Centrum TMT..
Choć plany na spędzenie sobotniego dnia miałem inne, musiałem pojawić się właśnie w Dzierżoniowie gdzie odbywał się zlot. Jechałem tam z kilku powodów. Zobaczę znajomych, ma być ładna pogoda, no i w końcu pojawię się na zlocie jako zwykły szary uczestnik :). Po drodze na miejsce zebrałem kilku uczestników i tak moja Fabienne wraz z czerwoną Pestką i czarną jak smoła Monte-Carlo kapiego dojechaliśmy na miejsce.
Czekał już na nas organizator z „kilkoma” uczestnikami ;).
Duży teren, ładna pogoda (czasami zbyt gorąca), ludzie, auta to przepis na miłe spędzenie soboty. Były normalne Škody, były tuningowane, były auta rajdowe, było przeciąganie Fabii 3. Był nawet dość prosty konkurs w parkowaniu Fabią na czas. To znaczy ten konkurs wydawał się prosty, a jak się okazało sprawił wiele problemów. A karne punkty dostawało się nawet za brak zapiętych bezpieczeństwa czy brak włączonych świateł. Porozmawialiśmy również o bezpieczeństwie na drogach, specjalną prelekcję prowadził sam Skodovy (Damian Śmigielski). Nie zabrakło również pogawędek o oponach z Piotrem przedstawicielem firmy Nokian.
Chciałem pogratulować Karolowi (założycielowi Skoda Grupa Dolnośląska) za upór i organizację wydarzenia. Znalazło się kilka minusów, ale nie da się ich nigdy zniwelować. Jak na pierwszy raz, było nieźle. Kolejna edycja to kolejna poprzeczka do wyniesienia. Mam nadzieję że spotkamy się znowu na kolejnej edycji!
Słowa nie oddadzą tego co fotografie, dlatego zachęcam wszystkich do przeglądania zdjęć z imprezy na Skoda Grupa Dolnośląska
KLIKAJ PO ZDJĘCIA !!!